Partner
Partner
Więcej

    Nadzieja dla chorych z zaawansowanym rakiem jelita grubego z przerzutami

    Jednym z najczęściej występujących nowotworów jest rak jelita grubego, a zachorowalność z jego powodu wzrasta. W 2020 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) podała, że ten nowotwór rozpoznano u 2 mln osób, a w 2040 r. liczba wykrytych przypadków tej choroby może przekroczyć 3 mln. Co roku umiera milion chorych, a w 2040 r. może być nawet 1,6 mln zgonów.

    Dzięki postępowi w terapii znacząco rośnie przeżywalność z powodu tego nowotworu. Z najnowszych danych wynika, że w ciągu 20 lat wzrosła ona ponad czterokrotnie. W latach 2004-2006 pięć lat przeżywało tylko 18 proc. chorych, natomiast w okresie 2013-2015 – aż 89 proc. Pięcioletnie przeżycia uzyskuje się u zaledwie 11 proc. pacjentów z zaawansowanym rakiem jelita grubego z przerzutami, którzy byli już leczeni. Ta grupa może się zwiększyć dzięki zastosowaniu nowego schematu terapii polegającego na skojarzeniu dwóch leków (od dawna już wykorzystywanych). Jak wykazały międzynarodowe badania kliniczne, pozwala ona znacząco wydłużyć życie najciężej chorych.

    Badanie Sunlight zaprezentowano pod koniec maja na kongresie Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ASCO) w Chicago, a uzupełnione wyniki zostały przedstawione w Barcelonie podczas kongresu Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ESMO) poświęconego nowotworom przewodu pokarmowego. Prof. Lucjan Wyrwicz, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie wyjaśnia, że nowe leczenie zaawansowanego raka jelita grubego z przerzutami polega na połączeniu dwóch leków, chemioterapeutyka o nazwie triflurydyna/typiracyl z przeciwciałem monoklonalnym – preparatem biologicznym znanym jako bewacyzumab. Obydwa leki są dobrze znane także w Polsce. Na bewacyzumab wygasły prawa patentowe i na rynku są dostępne jego odpowiedniki. „Okazało się, że te dwa leki w skojarzeniu w trzeciej linii leczenia nawrotowego zaawansowanego raka jelita grubego są prawie dwa razy skuteczniejsze w porównaniu do monoterapii z użyciem triflurydyny/typiracylu – także u chorych, u których uprzednio stosowano już bewacyzumab” – dodaje prof. Wyrwicz.

    Według badania klinicznego przeprowadzonego w 18 krajach na świecie, w 96 ośrodkach, w tym również w Polsce, połączenie tych dwóch leków zastosowanych w trzeciej linii leczenia wydłużyło czas przeżycia chorych o 10,8 miesięcy, podczas gdy użycie jednego leku (triflurydyny/typiracylu) – o 7,5 miesięcy. Pacjenci przeżywali bez postępu choroby odpowiednio 5,6 miesięcy oraz 2,4 miesiąca.

    Prof. Gerald Prager, onkolog z Uniwersytetu Medycznego w Wiedniu, który prowadził sesję naukową na temat nowej terapii skojarzonej dwoma lekami, w rozmowie z PAP potwierdził, że uzyskane wyniki są nadspodziewanie dobre. „Przypuszczaliśmy, że będą pozytywne, ale badanie Sunlight dowiodło, że są znacznie lepsze niż tego oczekiwaliśmy” – stwierdził prof. Prager.

    Prof. Lucjan Wyrwicz zwrócił uwagę, że chorzy nie tylko żyją dłużej po leczeniu z użyciem triflurydyny/typiracylu z przeciwciałem monoklonalnym bewacyzumabem, lecz wykazują też dłuższy czas kontroli choroby i nie odczuwają z tego powodu większej toksyczności takiej terapii. „Kiedy jakiś lek jest dłużej wykorzystywany, to lekarze lepiej sobie radzą z jego skutkami ubocznymi i mają mniejsze obawy, by go stosować. Po prostu lekarze radzą sobie z doborem pacjentów i potencjalnymi działaniami niepożądanymi. Ważnym elementem jest tu jednak dobór pacjenta do terapii i głównym kryterium jest sprawność pacjenta wyrażana w odpowiednich skałach medycznych (ECOG)” – wyjaśnił prof. Wyrwicz. „Chorzy w gorszym stanie sprawności bardziej odczuwają negatywne skutki leczenia. A triflurydyna/typiracyl jest lekiem wykazującym uboczne skutki terapii po dłuższym okresie stosowania, przy tej samej dawce leczenia, gdyż organizm z czasem gorzej metabolizuje lek. W efekcie u pacjenta w średnim stanie sprawności toksyczność terapii może się kumulować, czego nie obserwujemy u pacjentów w lepszym stanie sprawności” – dodaje prof. Wyrwicz.

    Eksperci są zdania, że nowa terapia skojarzona już wkrótce stanie się standardem postępowania w trzeciej linii leczenia chorych na raka jelita grubego. W czerwcu 2023 r. Europejska Agencja Leków po publikacji badań klinicznych zatwierdziła nowe leczenie do stosowania w Unii Europejskiej.

    (PAP)

    Więcej od autora

    Podobne artykuły

    ŚWIAT LEKARZA 3Dspot_img

    Najnowsze artykuły

    Dr n. med. Piotr Dąbrowiecki: Astma ciężka – leczenie, które pozwala żyć

    Pacjent z astmą ciężką żyje pod dyktando choroby, co chwila zaskakuje go duszność, musi mieć pod ręką inhalator, często z powodu astmy rezygnuje z...

    Prof. dr hab. n. med. Maciej Kupczyk: Astma ciężka – zbyt długi czas do rozpoznania

    Rozpoznanie astmy nie jest łatwe. Opiera się na obrazie klinicznym, współistnieniu dość typowych objawów: duszności, ucisku w klatce piersiowej, świstów, suchego kaszlu. Niekiedy rozpoznanie...

    Narodowy Program Leczenia Chorych na Hemofilię 2024-28 przyjęty

    Narodowy Program Leczenia Chorych na Hemofilię i Pokrewne Skazy Krwotoczne na lata 2024-28 został przyjęty. Pacjenci i eksperci podkreślają, że to szansa na nową jakość...

    Chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata medycyny?

    Zaprenumeruj bezpłatnie ŚWIAT LEKARZA 3D