DOŁĄCZ DO SUBSKRYBENTÓW

NEWSLETTERA

Na wszystko jest odpowiedni czas

 

Najnowsze informacje o XXI Gali Nagród Złoty OTIS
blank

Po wyborach, kiedy już wiadomo było, że PiS będzie rządziło samodzielnie, zaczęło się gorączkowe dopytywanie dziennikarzy o skład przyszłego rządu. Chcieli wiedzieć jak najszybciej, kto będzie rządził krajem. Politycy PiS chcieli jak najszybciej sformować nową Radę Ministrów i nieopatrznie zapowiedzieli, że w piątek. Okazało się, że do piątku się nie udało i na ogłoszenie listy najważniejszych nazwisk trzeba jeszcze poczekać. Dziennikarze i opinia publiczna nie mogli się już doczekać i przez kilka dni trwały gorączkowe spekulacje. Tak jakby to miało wielkie znaczenie, czy w piątek, czy dopiero w poniedziałek. Konstytucyjne terminy i tak były odległe, a uzgodnienie listy nazwisk w środowisku jednej partii jest przecież dużo łatwiejsze niż w koalicji. PiS i tak sformował swój rząd w rekordowym czasie. Z góry wiadomo było, że tak będzie i że nikt ani nic tej partii nie przeszkodzi. Jednak niektórzy politycy byłej koalicji, niecierpliwie oczekując na rząd swoich następców, przypominali karpie przed Bożym Narodzeniem.

Wiadomo, że zwycięska partia musi przejąć władzę, co wiąże się z licznymi personalnymi zmianami. Wiadomo, że na kierowniczych stanowiskach nie pozostanie nikt ze starej ekipy. Nowi mają wystarczająco dużo czasu, żeby każdy ruch przemyśleć, żeby postawić na właściwych ludzi, żeby za chwilę nie dokonywać korekty własnych decyzji. Jednak wymiana szefów służb specjalnych odbyła się podczas nocnego posiedzenia sejmowej speckomisji, jakby nie można było dla wspólnego dobra dokonać tego w normalny, spokojny i przemyślany sposób. Teraz opozycja mówi o ?nocnym zamachu na służby?, a każdy sensowny kandydat do służby dla Ojczyzny na tym wrażliwym odcinku musi się dobrze zastanowić, czy nie straci swojej profesjonalnej reputacji wkraczając w sam środek politycznej awantury i dając sobie przykleić na samym wstępie łatkę partyjnego popychadła. Dla dobra Ojczyzny obowiązki na tym odcinku powinny być przekazywane w sposób cywilizowany i gwarantujący ciągłość funkcjonowania państwowych służb. Środek nocy nie jest właściwym momentem na dokonywanie takich zmian.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego w środku nocy zatrzymali byłego szefa klubu parlamentarnego PSL oskarżonego o korupcję. Nie można było tego zrobić w południe? Podejrzewany o korupcję polityk ma małe szanse na ucieczkę czy mataczenie. Materiały w jego sprawie były zbierane od wielu miesięcy, jeśli nie lat.

Wprowadzenie w życie wyborczych obietnic powinno być poprzedzone zebraniem środków na ich pokrycie. Podejmowanie ogromnych zobowiązań w imieniu skarbu państwa bez zapewnienia ich finansowania, jest skokiem na główkę do basenu bez sprawdzenia, czy jest w nim odpowiedni poziom wody.

Zwycięzcom wyborów nikt nie zabierze możliwości realizacji wyborczego programu. Mają czas do następnych wyborów. Podejmowanie finansowych zobowiązań bez sprawdzenia stanu portfela jest działaniem ryzykownym i nieodpowiedzialnym.

Robienie z nocy dnia nie ma sensu, bo białe robi się czarne i odwrotnie. Na dłuższą metę nie da się tak żyć. Na wszystko jest odpowiedni czas. Czemu ta prosta prawda nie może się przebić do świadomości naszych politycznych elit? ?

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
blank
Jarosław Gugała
Jarosław Gugała
dziennikarz, szef ?Wydarzeń? w TV Polsat

Więcej od autora

Chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata medycyny?

Zaprenumeruj bezpłatnie ŚWIAT LEKARZA 3D