Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że przedłuża programu „Profilaktyka 40+” do końca roku, argumentując, jak ważne są działania prewencyjne w ochronie zdrowia. Pełna zgoda. Niestety, z bezpłatnych badań dla osób powyżej 40 lat skorzystało dotychczas jedynie 12,2 proc. uprawnionych osób.
12,2 proc. to mało. Bo jeśli bezpłatne badania profilaktyczne przysługują ponad 23 mln Polek i Polaków (dane Porozumienia Zielonogórskiego), to przebadało się dotąd tylko 3 mln osób z tej grupy. Tak niski odsetek jest niepokojący i każe na poważnie pochylić się nad pytaniem, dlaczego nie chcemy się badać.
Powód zapewne jest niejeden. Część Polaków prawdopodobnie z istnienia programu nie zdaje sobie sprawy, najpewniej nie ma też wiedzy dotyczącej jego zakresu, tzn. nie wie, co i gdzie można zbadać. Szczególnie w małych miejscowościach dostęp do specjalistów może być ograniczony, co zniechęca do korzystania z programu.
Kolejnym czynnikiem jest brak czasu. Żyjemy szybko, a Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych narodów w Europie. Do tego dochodzą liczne obowiązki rodzinne. To wszystko powoduje, że trudno znaleźć czas dla siebie, więc również na wizytę w laboratorium.
Trzecia przeszkoda, która przychodzi mi do głowy, a o której wciąż mówi się za mało, to bariera psychologiczna; wielu osobom wizyta u lekarza kojarzy się ze stresem i lękiem przed diagnozą. Są Polacy – i jest ich niemało – którzy wolą unikać badań, żyjąc w przeświadczeniu, że „lepiej nie wiedzieć” albo „skoro nie boli, to na pewno wszystko gra”. Taka postawa jest niebezpieczna, ponieważ ignorowanie potencjalnych problemów zdrowotnych może prowadzić do poważnych konsekwencji. Przyzna to każdy, absolutnie każdy lekarz.
I wreszcie słowo-klucz: profilaktyka. Podczas debaty „Świata Lekarza” o chorobach siatkówki rozmawialiśmy o tym, jak ważna jest kwestia zapobiegania chorobom – i co zrobić, żeby Polacy mieli tego świadomość. Nie badamy się. Albo robimy to stanowczo za rzadko lub „od wielkiego dzwonu”, gdy przestraszymy się cudzej historii bądź obejrzymy wstrząsający reportaż w telewizji. A przecież nie chodzi o to, aby badać się wyłącznie pod wpływem strachu (choć lepsza taka motywacja niż żadna). Chodzi o to, aby zrozumieć, że profilaktyka odgrywa kluczową rolę w zapobieganiu chorobom i w utrzymaniu dobrego stanu zdrowia. Regularne badania pozwalają na wczesne wykrycie ewentualnych chorób, co znacząco zwiększa szanse na skuteczne leczenie oraz zmniejsza ryzyko powikłań. Dla osób powyżej 40. roku życia jest to szczególnie istotne, ponieważ wraz z wiekiem rośnie ryzyko wystąpienia wielu schorzeń, takich jak np. choroby serca, cukrzyca, nowotwory.