ROZMOWA Z PROF. RYSZARDEM GELLERTEM, KONSULTANTEM KRAJOWYM W DZIEDZINIE NEFROLOGII, DYREKTOREM CENTRUM
MEDYCZNEGO KSZTAŁCENIA PODYPLOMOWEGO.
Zakażenia układu moczowego (ZUM) to częsty i uciążliwy problem, zwłaszcza u kobiet. Jaka jest ich przyczyna?
Definicja jest prosta. Zakażenie układu moczowego wywołują bakterie (najczęściej Escherichia coli) lub wirusy czy grzyby w drogach moczowych. ZUM może przybierać różne postaci: objawową (trudniejszą w przebiegu, wymagającą natychmiastowego leczenia) i bezobjawową (gdzie leczenie nie zawsze jest konieczne; tylko w sytuacjach wyższej konieczności, np. przed planowaną operacją). Zdecydowanie częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn. Ponad 50 proc. pań zmagało się lub zmaga z tego typu zakażeniami w swoim życiu. Dzieje się tak dlatego, że budowa kobiet sprzyja występowaniu ZUM. Pacjentki mają bowiem krótką cewkę moczową i łatwo jest zawlec bakterię np. z odbytu w okolicę okołocewkową,
a stamtąd prosta droga do pęcherza moczowego.
A mężczyźni?
Z reguły do zakażenia układu moczowego nie dochodzi, jeśli nie pojawi się przeszkoda ? np. pozapalna ? w cewce moczowej. Może też to być przerośnięty gruczoł krokowy lub zmiany zapalne gruczołu krokowego. Dlatego staramy się unikać cewnikowania, na ile to możliwe.
U dzieci i osób starszych jest inaczej?
Chłopcy mają częstsze problemy z układem moczowym, bo mogą się urodzić z dosyć powszechną wadą zastawki tylnej cewki moczowej. To się poprawia operacyjnie (często nawet w łonie matki), aby uratować nerki. Z dziewczynkami ? jeśli mają ZUM ? też jest to związane z wadą wrodzoną. Oprócz tego mają miejsce odpływy wsteczne ? nie ma odpowiednio wykształconej zastawki pęcherzowo-moczowodowej, dlatego dochodzi do tzw. refluksów (nefropatia refluksowa ? przyp. red.), które sprzyjają zakażeniu układu moczowego. Łatwo to wykryć za pomocą np. USG i tzw. renoscyntygrafii (izotopowe badanie nerek; dożylne wprowadzenie niewielkiej dawki izotopów promieniotwórczych ? przyp. red.). U osób młodszych występowaniu ZUM sprzyja aktywne życie seksualne. Co do osób starszych, sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Panie mają zaburzoną grę hormonalną, mniej estrogenów, które napędzają śluzówkę. Mniej szczelna jest cewka moczowa. Dochodzi do zmian flory bakteryjnej. Kobiety chorują łatwiej, zwłaszcza że są po porodach, mają obniżone dno miednicy. Zmienia się położenie cewki moczowej, która się mniej zamyka. Oprócz tego niejednokrotnie występuje nietrzymanie moczu. Bakterie bez większych przeszkód mogą dostać się do układu moczowego.
Jak odróżnić infekcję dolnych dróg moczowych, czyli tzw. zapalenie pęcherza moczowego, od infekcji górnych dróg moczowych?
W przypadku dolnego odcinka objawy są nieprzyjemne. To ból trakcji mikcji (podczas oddawania moczu). Bywa, że towarzyszy mu stan podgorączkowy, a także objawy zapalenia układu moczowego, czyli uczucie ucisku, parcie na mocz, konieczność częstego oddawania moczu. Podobne objawy dają leki drażniące układ moczowy. Czasami trudno określić, czy ból podczas mikcji pochodzi z cewki, czy dróg rodnych kobiety. Dlatego konieczny jest szczegółowy wywiad lekarski. Dzięki temu pacjent uniknie niepotrzebnych antybiotyków, które torują drogę bakteriom. Leczenie dolnego odcinka zawsze zaczynamy od leków bakteriostatycznych. Zwykle zalecamy chorym furazydynę, trimetoprim, nitrofurantoinę. To substancje podawane w pierwszym rzędzie. Antybiotyk podajemy, gdy tamte okażą się nieskuteczne i powodują nawroty zakażenia.
W przypadku górnego odcinka ? zakażeniu towarzyszy wysoka gorączka. Typowe dolegliwości to: ból po stronie pleców, ale zdarzają się objawy ostrej choroby brzusznej: bolesność brzucha, nudności, wymioty. Czasami przypomina to atak wyrostka robaczkowego, zapalenie pęcherzyka żółciowego czy otrzewnej. Trudno od razu postawić właściwą diagnozę. Zwykle udaje się zlokalizować ból w okolicy lędźwiowej. ZUM górnego odcinka jest o tyle groźne, że może być powikłane ropniami nerki, ropniami okołonerkowymi, bliznami, nadciśnieniem tętniczym, a także uogólnionym zakażeniem krwi, tzw. urosepsą. W efekcie może dojść do zagrożenia życia, a nawet śmierci, dlatego jeśli początkowe, trzydniowe leczenie nie daje efektów, należy taką osobę szybko hospitalizować.
Bardzo ważna jest profilaktyka. Jak możemy się ustrzec zakażenia?
Po pierwsze higiena, po drugie ? zdrowy styl życia oraz dieta, po trzecie ? nawadnianie organizmu. Trzeba zidentyfikować przyczynę występowania zakażenia i wyleczyć się. Jeśli problem się powtarza, a przyczyną zewnętrzną jest np. współżycie, trzeba zastanowić się, które elementy gry doprowadzają do zakażenia. Jeśli to się nie uda, możemy stosować leki po stosunku lub przed stosunkiem. Warto dodać, że istotną rolę odgrywają nasze geny. Możemy bowiem dziedziczyć po krewnych podatność na choroby związane z aktywnością układu immunologicznego.
Rozmawiała Agnieszka Niesłuchowska