Grupa pacjentów w wieku 18-21 lat jest nie tylko niedostrzegana, ale wręcz pomijana przez nasz system opieki zdrowotnej. Medycyna dorastania to podspecjalizacja medyczna, która koncentruje się na opiece nad pacjentami znajdującymi się w okresie dojrzewania. Okres ten rozpoczyna się w czasie dojrzewania i trwa do zatrzymania wzrostu. W krajach zachodnich definiuje się go jako czas pomiędzy 12. a 21. r.ż., często wydłużając ten wiek nawet do ukończenia 24. r.ż. ? mówi prof. Jarosław Peregud-Pogorzelski, prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.
Mało jest danych dotyczących pacjentów w wieku 18-21 lat. Odnoszę wrażenie, że ta grupa dla systemu ochrony zdrowia nie istnieje.
Powiedziałbym, że to nie tylko wrażenie, ale rzeczywistość. Ta grupa wiekowa jest nie tylko niedostrzegana, ale wręcz pomijana przez nasz system opieki zdrowotnej. Medycyna dorastania, znana również jako medycyna dorastania i młodych dorosłych, to podspecjalizacja medyczna, która koncentruje się na opiece nad pacjentami znajdującymi się w okresie dojrzewania. Okres ten rozpoczyna się w czasie dojrzewania i trwa do zatrzymania wzrostu. W krajach zachodnich definiuje się go jako czas pomiędzy 12. a 21. r.ż., często wydłużając ten wiek nawet do ukończenia 24. r.ż.
Przykładowo w szpitalu dziecięcym w Filadelfii Oddział Medycyny Młodzieżowej i Młodych Dorosłych zapewnia wszechstronną opiekę młodzieży w wieku od 11 do 24 lat. Jego nadrzędnym celem jest zapewnienie młodzieży wysokiej jakości opieki medycznej przez cały okres dojrzewania, z naciskiem na poszanowanie indywidualności, wspieranie fizycznego i emocjonalnego wzrostu oraz rozwoju, a także edukowanie i wzmacnianie pozycji nastolatków, aby ostatecznie przejęli odpowiedzialność za swoje decyzje dotyczące opieki zdrowotnej i życia. Jest to możliwe do zrealizowania dzięki programom prowadzonym w różnych obszarach:
? budowanie mocnych stron nastolatków poprzez wspieranie ich wewnętrznej odporności
? ocena skutków zdrowotnych zaburzonego odżywiania się u nastolatków o różnej masie ciała
? partnerstwo między rodzicami, nastolatkami i świadczeniodawcami w celu poprawy wyników zdrowotnych
? stosowanie się do zleconego dawkowania leków i ryzykowne zachowania seksualne wśród młodzieży ? HIV+
? Adolescent Trials Network ? organizacja działająca w celu opracowania skutecznych metod leczenia młodzieży HIV+
? psychospołeczne uwarunkowania zachowań seksualnych i decyzji reprodukcyjnych
? samodzielne leczenie przewlekłej choroby w okresie dojrzewania
? świadoma zgoda i zgoda w pediatrycznych placówkach medycznych
? wypadki samochodowe i urazy nowo licencjonowanych młodocianych kierowców
? procesy rozwojowe w profilaktyce zdrowia i urazów młodzieży.
Musimy zdać sobie w końcu sprawę z faktu, że bez wypracowania odpowiedniego modelu opieki nad tą szczególną grupą pacjentów nie poprawimy ich stanu zdrowia.
Polskie Towarzystwo Pediatryczne od lat sygnalizuje ten problem. Niestety brak jest adekwatnego zainteresowania ze strony Ministerstwa Zdrowia oraz NFZ. Ciągle nierozwiązany pozostaje problem pacjentów z chorobami przewlekłymi, którzy przechodzą pod opiekę specjalistów zajmujących się dorosłymi. Od kilku lat Europejska Akademia Pediatrii opracowuje program specjalizacji ?Adolescent Medicine?, który niebawem ujrzy światło dzienne. Wiodącą rolę w tym dziele odgrywają koledzy z Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, którym przewodzi prof. Artur Mazur pełniący obowiązki wiceprezesa PTP.
Czy młodzi ludzie przychodzą do lekarza, czy raczej od niego stronią? Co uwidoczniła pandemia?
Młodzi dorośli częściej niż inne grupy wiekowe unikają kontaktu z lekarzem. Czynników odpowiedzialnych za ten stan rzeczy jest kilka. Jest to okres wszechobecnego buntu wobec otaczającej rzeczywistości (w którym dominuje brak zaufania do wszystkich i wszystkiego), odmiennego pojmowania i rozumienia wielu problemów, co w konsekwencji może prowadzić do nieadekwatnej oceny rzeczywistości i często skłania młodych dorosłych do podejmowania irracjonalnych decyzji. Sytuację wyraźnie pogarsza ich izolacja i działanie w osamotnieniu. Dlatego właśnie ta grupa wiekowa wymaga szczególnego nadzoru i wsparcia we wszystkich możliwych obszarach, o czym wcześniej wspomniałem, opierając się na doświadczeniach amerykańskich w zakresie opieki zdrowotnej nad młodzieżą i młodymi dorosłymi.
Okres pandemii dodatkowo uwypuklił skalę problemu, bowiem spowodował jeszcze większą izolację tej grupy wiekowej, co bardzo niekorzystnie odbiło się na zdrowiu psychicznym i fizycznym młodych ludzi. Potwierdzają to jednoznacznie statystyki, które pokazują lawinowy wzrost prób samobójczych wśród młodzieży i młodych dorosłych.
Wyszczepialność przeciw COVID-19 wśród tej grupy osób była niewielka. Jakie inne szczepienia dodatkowe są dla nich zalecane?
Niewielka wyszczepialność przeciw COVID-19 wynika z postawy życiowej obieranej nie zawsze świadomie przez pacjentów tej grupy wiekowej. Dopóki nie poczynimy odpowiednich działań w opiece nad młodym dorosłym, prowadzących do poprawy jego zaufania i poczucia bezpieczeństwa, nie będziemy mogli liczyć na poprawę tych kompromitujących nas wskaźników. Wśród innych szczepień, które trzeba wykonywać w tej grupie wiekowej, należy wymienić szczepienia przeciwko wirusowemu brodawczakowi ludzkiemu HPV. Na rynku dostępne są trzy szczepionki: 2-, 4- i 9-walentne przeznaczone do profilaktyki zmian przednowotworowych narządów płciowych i odbytu (szyjki macicy, sromu, pochwy, odbytu) związanych przyczynowo z określonymi onkogennymi typami HPV. Dlatego z zadowoleniem przyjęliśmy informację, że Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o powszechnym bezpłatnym szczepieniu przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego od stycznia 2023 r.
Przy chorobach przewlekłych, np. cukrzycy, trudnym momentem jest przejście pacjenta od pediatry do internisty. Jak mu to ułatwić? Lekarz rodzinny czy pediatra, a może internista ? do kogo młody pacjent powinien być przypisany?
Niestety napotykamy wiele trudności w przekazywaniu pacjentów z chorobami przewlekłymi. Dotyczy to różnych specjalności: onkologii, reumatologii, endokrynologii, diabetologii, wrodzonych wad metabolizmu i wielu innych. Większość schorzeń jest niby podobna, ale jednak często ma inne podłoże biologiczne, często bywa odmiennie leczona i inaczej rokuje. Dlatego tak ważne jest powołanie oddziałów lub może w pierwszej kolejności zespołów lekarzy (pediatra, internista, lekarz rodzinny) wspólnie zajmujących się tą grupą pacjentów, co zapewniłoby ciągłość leczenia na odpowiednim poziomie i ? co najważniejsze ? pozytywnie wpłynęło na ich stan emocjonalny, poczucie bezpieczeństwa i dobrostan psychiczny.
Pandemia pogorszyła i tak zły stan psychiczny dzieci i młodzieży, W Niderlandach włączono psychoterapię jako niezbędne świadczenie dla osób w wieku 18-21 lat. Czy byłby to u nas dobry kierunek zmian?
Pandemia istotnie przyczyniła się do pogorszenia stanu psychicznego dzieci i młodzieży, który i tak nie należał do najlepszych. Przypomnę moją wcześniejszą wypowiedź dotyczącą tej kwestii. Naukowcy z North Carolina State University w USA, przeprowadzając badanie ankietowe wśród ponad 600 nastolatków w wieku od 10 do 18 lat, wykazali, że u 52% z nich w czasie pandemii doszło do pogorszenia samopoczucia. Rzadziej o 41,6% angażowali się w takie aktywności jak sport (jazda na rowerze, spacery, bieganie czy jazda na deskorolce), a czas spędzony w kontakcie z przyrodą zmniejszył się o 39,7%. Redukcji o 28,6% uległ również czas spędzany z rodziną. Przebywanie przez wiele godzin dziennie w odosobnieniu, przed monitorem komputera podczas zajęć zdalnych to katastrofa dla równowagi emocjonalnej nastolatków. Z tego właśnie powodu obserwujemy coraz częściej niekonwencjonalne zachowania w tej grupie wiekowej i lawinowo narastającą liczbę dzieci dotkniętych depresją. Jest to ogromny problem, z którym będziemy musieli się zmierzyć w najbliższych latach. Pomimo zapewnień Ministerstwa Zdrowia, że psychiatria dzieci i młodzieży to priorytet w działalności tego organu rządowego, nadal nie dostrzegamy choćby trendu wskazującego na poprawę. Dlatego świadczenie, które ułatwia młodemu pacjentowi dostęp do psychologa, psychoterapeuty czy psychiatry, powinno być umieszczone przez NFZ i Ministerstwo Zdrowia w wykazie świadczeń gwarantowanych.
Rozmawiał: Ryszard Sterczyński