DOŁĄCZ DO SUBSKRYBENTÓW

NEWSLETTERA

Prof. Piotr Rutkowski: Rok wyzwań w onkologii

 

Najnowsze informacje o XXI Gali Nagród Złoty OTIS
blank

Najważniejsze wyzwanie na 2024 rok w onkologii to wdrożenie Krajowej Sieci Onkologicznej w całej Polsce i monitorowanie funkcjonowania sieci. Istotna jest  również poprawa efektywności programu szczepień przeciw HPV, lepsza edukacja zdrowotna w szkołach, wprowadzenie testu HPV DNA w raku szyjki macicy – mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego.

Jakie widzi Pan największe wyzwania na 2024 rok w onkologii?

Najważniejsze to wdrożenie Krajowej Sieci Onkologicznej w całej Polsce i monitorowanie funkcjonowania sieci, m.in. dzięki stworzeniu mierników, wskaźników. Krajowa Sieć Onkologiczna jest kluczem do monitorowania jakości opieki onkologicznej, a także do prowadzenia opieki koordynowanej nad pacjentem z chorobą nowotworową.

Druga rzecz to zakończenie tworzenia wytycznych diagnostyczno-terapeutycznych. Bardzo ważna jest też poprawa funkcjonowania profilaktyki, pod wieloma względami, nie tylko zgłaszalności na badania profilaktyczne. Istotna jest poprawa efektywności programu szczepień przeciw HPV, lepsza edukacja zdrowotna w szkołach, wprowadzenie testu HPV DNA w raku szyjki macicy. Kolejną rzeczą jest wprowadzenie testu FIT w profilaktyce raka jelita grubego. Chcielibyśmy również, by informacje na temat profilaktyki znajdowały się na Indywidualnym Koncie Pacjenta, by było tam wiele spersonalizowanych informacji dotyczących profilaktyki – dla konkretnego pacjenta.

Czekamy też od Ministerstwa Zdrowia na umowę dotyczącą uruchomienia Narodowego Portalu Onkologicznego – z naszej strony jest on już gotowy. Kolejną rzeczą, na którą oczekujemy, jest wdrożenie Lung Cancer Unitów – ośrodków kompleksowej diagnostyki i leczenia raka płuca. Ten nowotwór jest wciąż największym zabójcą, a od dwóch lat projekt LCU jest zawieszony.

Ważnym elementem opieki onkologicznej są również kompleksowe badania patomorfologiczne. Wiele już się zmieniło, konieczne jest jednak poprawienie akredytacji w diagnostyce.

Gdyby to wszystko udało się zrealizować w 2024 roku, to moglibyśmy mówić o sukcesie.

Jak ocenia Pan dziś stopnień realizacji Narodowej Strategii Onkologicznej? Idziemy zgodnie z jej zapisami?

66 proc. zadań jest realizowanych zgodnie z zapisami, pozostałe części są przesuwane w czasie, modyfikowane. Część musiało zostać zaktualizowane, jednak w wielu sprawach mamy opóźnienia, np. z wprowadzeniem testu HPV DNA w raku szyjki macicy.

Na jakim etapie znajduje się tworzenie wytycznych diagnostyczno-terapeutycznych? Dla jakich nowotworów już udało się je opracować?

Wytyczne diagnostyczno-terapeutyczne, które już zostały opracowane i od początku były tworzone w Polsce, dotyczą nowotworów klatki piersiowej, czerniaków i innych nowotworów skóry, mięsaków, raka gruczołu krokowego, raka pęcherza, raka nerkowokomórkowego, wątrobowokomórkowego, raka tarczycy, a także nowotworów neuroendokrynnych. Wykonaliśmy też adaptację wytycznych NCCN w przypadku raka szyjki macicy, jajnika, okrężnicy, nowotworów ośrodkowego układu nerwowego, nowotworów głowy i szyi, a także raka piersi.

Na 2024 rok planujemy stworzenie wytycznych diagnostyczno-terapeutycznych dla raka odbytnicy, odbytu, nowotworów macicy, trzonu macicy, sromu, żołądka, przełyku, a także aktualizację części wytycznych. Powinniśmy ukończyć w tym roku tworzenie większości wytycznych.

Czy polskie wytyczne są opracowywane zgodnie z możliwościami leczenia zawartymi w programach lekowych?

Wytyczne zawierają zarówno opcje finansowane w Polsce, jak niefinansowane. Oprócz tego tworzymy także tzw. kluczowe wytyczne, które zawierają tylko terapie finansowane ze środków publicznych. To konieczne, gdyż jeśli wytyczne mają stanowić podstawę dla mierników, to muszą być oparte o to, co jest finansowane. Nie można przecież oceniać jakości, opierając się na wytycznych zawierających procedury, które nie są finansowane. Wszystkie wytyczne są przekazane do Krajowej Rady Onkologicznej.

Wytyczne będą obowiązywać każdego lekarza, w każdym ośrodku w Polsce?

Oczywiście, opracowane wytyczne już znajdują się na stronie Narodowego Instytutu Onkologii – są tam zawarte jako wytyczne Krajowego Ośrodka Monitorującego. Kluczowe wytyczne będą służyły głównie budowaniu wskaźników.

Wracając do profilaktyki i szczepień przeciw HPV – jak ocenia Pan ich realizację?

Do tej pory zaszczepiło się tylko ok. 20 proc. dzieci w wieku 12 i 13 lat. To niewiele; chcielibyśmy, by zaszczepiło się ponad 60-70 proc. Uważam, że jest to realne, przy dobrej akcji informacyjnej. Szczepionki są dostępne. Jednak jak do tej pory dotarcie z akcją informacyjną do rodziców oraz młodzieży było niewystarczające.

Przede wszystkim nie było promocji szczepień w szkołach; mam nadzieję, że to się zmieni. Czekam na działania nowych Pań Minister – minister zdrowia i minister edukacji.

Szczepienia powinny być realizowane także w szkołach?

Tak byłoby najprościej, gdyż wtedy dotarcie do młodzieży jest największe. Jednak ponad 5 tys. placówek Podstawowej Opieki Zdrowotnej ma podpisaną umowę na szczepienia. Nie jest więc trudno dotrzeć do punktu szczepień i zaszczepić się. Szczepionki są dostępne.

W Polsce jest coraz więcej zachorowań na nowotwory, również z powodu starzejącego się społeczeństwa. Jak ocenia Pan kadry w polskiej onkologii: myślę tu zarówno o nowych miejscach specjalizacyjnych, jak o chętnych do wybierania tej specjalizacji. Czy mamy wystarczającą liczbę onkologów w stosunku do liczby chorych na nowotwory?

Myślę, że sytuacja poprawia się, jednak wciąż onkologia jest specjalizacją deficytową. Brakuje onkologów. Ministerstwo Zdrowia prowadziło kampanię „Onkologia – włącz medyczną pasję”, która ma na celu zachęcenie młodych lekarzy do wybierania tej specjalizacji. Uważam, że kampania była interesująca, jednak dotarcie do studentów i młodych lekarzy mogłoby być lepsze. Mam nadzieję, że uda nam się to poprawić.

Zachęcałby Pan młodych lekarzy do jej wyboru?

Oczywiście; ja nie miałem żadnych wątpliwości, gdy wybierałem tę specjalizację. Być może jest trudna, ale wiele specjalizacji jest trudnych. Poza tym leczenie nowotworów to dziś praca zespołowa, lekarz nie jest pozostawiony sam sobie. Może również specjalizować się tylko w części onkologii. Onkologia bardzo mocno się rozwija, są ogromne przełomy w leczeniu. Warto podkreślać sukcesy tej dziedziny medycyny. To bardzo przyszłościowa, nowoczesna specjalizacja.

Rozmawiała: Katarzyna Pinkosz

blank
Katarzyna Pinkosz
Katarzyna Pinkosz
Dziennikarka medyczna, z-ca redaktora naczelnego Świat Lekarza, redaktor naczelna swiatlekarza.pl i redaktor prowadząca Świat Lekarza 3D, laureatka dziennikarskich nagród i wyróżnień, m.in. Kryształowe Pióro, Sukces Roku w Medycynie, Dziennikarz Medyczny Roku, Złoty Otis. Autorka książek, m.in. "Wybudzenia. Polskie historie", "O dwóch takich. Teraz Andy", "Zdrowe dziecko? Naturalnie!", współautorka książki "Pół wieku polskiej diabetologii. Rozmowy z Mistrzami", "Covidowe twarze szpiczaka", "Jak Motyl. Odczarować mity".

Więcej od autora

Chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata medycyny?

Zaprenumeruj bezpłatnie ŚWIAT LEKARZA 3D