DOŁĄCZ DO SUBSKRYBENTÓW

NEWSLETTERA

Minister Izabela Leszczyna: Nowy program Ministerstwa Zdrowia – „Bezpieczna świadoma JA”

 

Najnowsze informacje o XXI Gali Nagród Złoty OTIS
blank

Pod takim hasłem – „Bezpieczna świadoma JA” minister zdrowia Izabela Leszczyna z początkiem swego urzędowania zaprezentowała nowy program dla kobiet, który ma sprawić, żeby czuły się dobrze zaopiekowane w systemie ochrony zdrowia.

KOBIETY W KAŻDYM WIEKU MUSZĄ CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIE

– W ostatnich latach kobiety walczyły o swoje prawa, o demokrację. Tworząc ten projekt, chcemy dać im poczucie bezpieczeństwa, żeby mogły czuć się bezpiecznie w gabinetach lekarskich i szpitalach. Aby wszędzie było tam komfortowo, jasno i kolorowo. Aby kobiety w każdym wieku mogły czuć się bezpiecznie za każdym razem, gdy zwracają się do lekarza. Między innymi resort chce rozszerzyć badania prenatalne. Mają być dostępne dla wszystkich kobiet w ciąży i będą przeprowadzane najnowszymi nieinwazyjnymi metodami, czyli takimi, których kobiety nie będą musiały się obawiać. Jeśli lekarz uzna, że kobieta potrzebuje szczegółowych badań, będzie mogła je wykonać.

Poza badaniami prenatalnymi program obejmuje takie obszary jak: antykoncepcja awaryjna, opieka okołoporodowa, szczepienia przeciwko HPV, onkopłodność, wytyczne dotyczące terminacji ciąży, edukację zdrowotną, a w tym edukację zdrowotną i edukację seksualną oraz obszar, który był tematem pierwszej konferencji prasowej Pani minister Leszczyny, in vitro.

Żeby każdą parę, dotkniętą niepłodnością, było stać na in vitro

Ministerstwo Zdrowia start programu in vitro zapowiedziało na 1 czerwca, a od lutego działa specjalny zespół, którego zadaniem jest opracowanie założeń – przygotowanie kryteriów dostępu do programu in vitro, kryteriów dotyczących finansowania oraz podmiotów leczniczych, które będą chciały w programie wziąć udział. Określenia wymagają nie tylko kryteria włączenia pary do programu, ale również, w pewnych przypadkach, kryteria jej wykluczenia, określenia zakresu procedur, liczbę realizowanych dla pary cykli zapłodnienia pozaustrojowego, a także zasady finansowania leków stosowanych w ramach programu. Program jest otwarty nie tylko dla podmiotów prywatnych, ale też dla publicznych.

– Postaramy się, żeby z dniem 1 czerwca mogła ruszyć ta dobra maszyna, żeby ci wszyscy, którzy chcą zostać matkami i ojcami, a nie mogą w sposób naturalny, mogli korzystać z procedur in vitro finansowanych z budżetu państwa.

– Projekt in vitro, który będziemy wdrażać, jest projektem obywatelskim, mającym uniezależnić posiadanie dzieci od stanu majątkowego. Bo oczywiście metoda in vitro jest znana od kilkudziesięciu lat, ale w Polsce była finansowana krótko, po czym zaprzestano jej finansowania. Zamożne rodziny mogły sobie na nią pozwolić, ale te biedniejsze już nie. To nie jest sprawiedliwe. To nie ma nic wspólnego ze społeczeństwem obywatelskim, to nie ma nic wspólnego z tym, co nazywamy solidaryzmem społecznym. Dlatego chcieliśmy to zmienić. Żeby każdą parę, dotkniętą niepłodnością, było stać na in vitro.

WNIOSKI DO KOŃCA MARCA

Czasu do wprowadzenia w życie programu in vitro nie zostało dużo, ale w zespole trwają intensywne prace, więc powinno się udać, zwłaszcza że biorą w nim udział znakomici eksperci. W składzie zespołu znaleźli się m.in. przedstawiciele resortu zdrowia, Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT), towarzystw naukowych, stowarzyszeń, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej, konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii oraz prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii.

Wnioski mają być przedstawione do końca marca.

ONCOFERTILITY, CZYLI ONKOPŁODNOŚĆ

– Do tej pory w procedurze in vitro zapominaliśmy o osobach chorych onkologicznie. Oncofertility, czyli onkopłodność to coś, co jest niezwykle ważne dla młodej kobiety, młodego mężczyzny, którzy chcą mieć w przyszłości dzieci, ale wiedzą, że muszą być poddani procedurze onkologicznej. Procedurze, która jest często tak niekorzystna, że uniemożliwia im rodzicielstwo. Aby im dać szanse na rodzicielstwo, będziemy bankować gamety żeńskie i męskie, będziemy mrozili komórki jajowe czy jajniki u kobiety, czy, w przypadku par, również zarodki. Planujemy też w związku z tymi działaniami dużą akcję, zarówno dla pacjentów, jak i dla lekarzy. Każdy z nich powinien wiedzieć, że chory onkologicznie też może zostać rodzicem.

Bożena Stasiak

(wypowiedzi Pani minister Izabeli Leszczyny pochodzą z jej publicznych wystąpień)

blank
Bożena Stasiak
Bożena Stasiak
Dziennikarka z wieloletnim stażem, pisała m.in. dla „Super Expressu”. Laureatka prestiżowych nagród i wyróżnień dziennikarskich, w tym Nagrody Zaufania „Złoty Otis” w kategorii Media i Zdrowie w 2019 r. Absolwentka Lingwistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim, dziennikarstwa podyplomowego na UW i Germanistik-Journalistik na Uniwersytecie w Lipsku. Autorka reportaży i poradników.

Więcej od autora

Chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata medycyny?

Zaprenumeruj bezpłatnie ŚWIAT LEKARZA 3D