Kończący się rok 2015, jak dowodzą ostatnie uliczne manifestacje, był na tyle frustrujący zawodowych polityków, że wyprowadzili ludzi na ulicę. To był jedyny sposób, by utrzymać Polaków w przekonaniu, że wybory nie zakończyły walki o władzę. Z mojego punktu widzenia najbardziej niebezpieczne jest to, że zwycięska partia dała się wciągnąć w grę na manifestacje. Ta sytuacja przypomina mi pojedynek na miny z ?Ferdydurke? Witolda Gombrowicza. Kończę ten passus apelem, by wyborcza odnowa, jaką zapowiadali nowy prezydent i nowy rząd, nie zamieniła się szybciej niż myślimy ? w ?od nowa?.
Trzeba robić swoje, małymi krokami, ale jednak, budować.
Leży przede mną informacja Kapituły Nagrody Zaufania ?Złoty OTIS?. Od trzynastu lat, to społeczne ciało zbiera się jesienią i wybiera najważniejsze wydarzenia roku w polskiej medycynie. Na początku kwietnia 2016 roku zaprezentuje je na jednej z nielicznych ? o ile nie jedynej w Polsce ? wielotematycznej konferencji. Będą na niej poruszone zagadnienia, o których każdy lekarz powinien usłyszeć. Sesja ma za zadanie zasygnalizowanie palety tematów, o których nie wypada nic nie wiedzieć, a jakie nie pojawiają się na konferencjach specjalistycznych.
W tym roku Kapituła zwróci się z prośbą o następujące wykłady: o wpływie mikrobiomu na nastrój człowieka, o roli immunomodulatorów w leczeniu cukrzycy typu 1, o związku zapaleń przyzębia ze zdrowiem ogólnym, a także o możliwości zastosowania komórek macierzystych pochodzenia tłuszczowego w regeneracji narządów i gojeniu ran.
Wszystkie wymienione wyżej polskie odkrycia przebijają się do powszechnej świadomości z dużym trudem. I co? Mamy machnąć ręką z rezygnacją? Nie, zamierzamy opublikować obszerne streszczenia i upowszechnić je dzięki pomocy medialnych sojuszników.
Wiodącym tematem aktualnego wydania ?Świata Lekarza? jest diabetologia. Sporo nagromadziło się w niej problemów za poprzedniej władzy. Wystarczy powiedzieć: brak dostępności do inkretyn, zasad ułatwiających stosowanie insulin długodziałających w cukrzycy typu 1, przerażająca ilość chorych skazanych na amputację nogi z powodu zespołu stopy cukrzycowej.
Osobiście wierzę, że nastąpi odnowa, a nie zaczniemy od nowa.