Bydgoszcz jest uważana za najbardziej zielone miasto w Polsce, należy do miast o największej liczbie dni słonecznych. A wiadomo ? zieleń i słońce to energia, to relaks ? mówi prof. Grażyna Malukiewicz, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Oczu Collegium Medicum w Bydgoszczy, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego 51. Zjazdu Okulistów Polskich.
Urodziła się Pani w Bydgoszczy, tu mieszka i mimo że w związku ze swoją pracą często Pani wyjeżdża, za każdym razem tu powraca i podobno za każdym razem jeszcze bardziej stęskniona. Co takiego jest w tym mieście, że przyciąga jak magnes? I nie przyszło Pani do głowy, żeby zamienić Bydgoszcz na Gdańsk, gdzie Pani studiowała, a jest to przecież miasto przepiękne.
Tego, co mnie wciąż tak przyciąga do Bydgoszczy, co mnie tu trzyma, mimo różnych pokus, powoduje, że kocham to miasto, nie da się określić jednym zdaniem. Na pewno ma znaczenie, że jest to moje miasto rodzinne, że tu się urodziłam, wychowałam, tu mam rodzinę. Ale to naprawdę jest miasto magiczne, niezwykle energetyczne, tu można maksymalnie ładować akumulatory. Bydgoszcz jest uważana za najbardziej zielone miasto w Polsce, należy do miast o największej liczbie dni słonecznych. A wiadomo ? zieleń i słońce to energia, to relaks.
To nie tylko skwery, parki, których zresztą macie najwięcej w Polsce, ale?
Mamy największy w Polsce Leśny Park Kultury i Wypoczynku ?Myślęcinek?, liczący ponad 830 ha, a ponieważ niedaleko mieszkam, jak tylko mam wolną chwilę, to tam chodzę. A w ogóle Bydgoszcz jest jednym z nielicznych miast w Polsce otoczonych ze wszystkich stron lasami. Zajmują one ponad 30 proc. powierzchni miasta. Jeśli do tego dodać dwa ogrody botaniczne, w tym jeden z nich w 1995 r. uzyskał statut arboretum ? kompleksowego pomnika oraz położoną w centrum miasta Wyspę Młyńską, słynącą z zielonego klimatu, to bez przesady można powiedzieć, że tu mieszka się jak w ogromnym zielonym ogrodzie.
I jeszcze Puszcza?
Co prawda to już poza miastem, ale jak najbardziej z nim związane dwa kompleksy leśne ? Puszcza Bydgoska i Bory Tucholskie, miejsca tak chętnie odwiedzane nie tylko przez mieszkańców, ale i turystów z kraju i z zagranicy.
Skoro mowa o zagranicy ? od 2010 r. światowe witryny turystyczne polecają właśnie Bydgoszcz jako jeden z dziesięciu najlepszych celów podróży po Polsce. I zapewne nie tylko z powodu pięknych terenów zielonych.
Oczywiście, że nie. Jest jeszcze woda, dużo tej wody. To liczne zbiorniki wodne, np. Kanał Bydgoski, którym można dotrzeć do Noteci i dalej przez Wartę do Odry. W Bydgoskim Węźle Wodnym łączą się dwie międzynarodowe śródlądowe drogi wodne ? Morze Bałtyckie i Morze Czarne oraz Ocean Atlantycki i Morze Bałtyckie. Miasto leży w obrębie trzech wielkich dolin rzecznych: Brdy, Wisły i pradoliny Noteci-Warty. To wszechobecność wody przyczyniła się do tego, że Bydgoszcz stała się stolicą polskiego wioślarstwa, a także innych sportów wodnych.
A co poleciłaby Pani tym, którzy nie są pasjonatami wypoczynku na łonie natury lub sportów?
Moje miasto ma bardzo bogatą ofertę dla miłośników szeroko rozumianej kultury. Liczne muzea, galerie sztuki, opera, zabytki w centrum miasta z ciekawą architekturą belle epoque. Jest w czym wybierać, zwłaszcza że działalność kulturalna jest często aktualizowana.
Gdyby teraz miała Pani wybierać miejsce do zamieszkania, to?
Wybrałabym oczywiście Bydgoszcz!
Rozmawiała Bożena Stasiak