Stres oksydacyjny to stan, kiedy w organizmie dochodzi do zakłócenia równowagi między wolnymi rodnikami powstającymi w toku procesów metabolicznych a systemem obronnym nakierowanym na ich neutralizację i eliminację. Zachorowanie na cukrzycę, która jest stanem stresu oksydacyjnego, stanowi wielokrotnie źródło dużego stresu psychologicznego. Ten, zwłaszcza przewlekający się, może być przyczyną dużych wahań glikemii i nasilać stres oksydacyjny. Sytuacja ta może przyspieszyć rozwój powikłań cukrzycy ? mówi prof. Józef Drzewoski z Centralnego Szpitala Klinicznego UM w Łodzi.
O stresie oksydacyjnym jest ostatnio coraz głośniej, pojawia się on w przypadku wielu schorzeń, jako czynnik ich ryzyka. Czym jest stres oksydacyjny i co powoduje, że odgrywa on coraz istotniejszą rolę w patofizjologii i przebiegu niektórych chorób?
Stres oksydacyjny (SO) to stan, kiedy w organizmie dochodzi do zakłócenia równowagi między wolnymi rodnikami powstającymi w toku procesów metabolicznych a systemem obronnym nakierowanym na ich neutralizację i eliminację. W konsekwencji istnieje potencjalne zagrożenie uszkodzenia różnych elementów komórki niezbędnych do jej prawidłowego funkcjonowania, a niekiedy przeżycia.
Wolne rodniki powstają w warunkach fizjologicznych, proces ten ma charakter ciągły, kontrolowany prawidłowym przebiegiem oddychania w mitochondrialnym łańcuchu elektronów i zachowaną równowagą między czynnikami oksydacyjnymi a redukującymi. Powstająca wówczas nieduża pula wolnych (reaktywnych) form tlenu (RFT) jest bezpieczna dla komórek, odgrywając rolę jednego z ważnych regulatorów prawidłowej transmisji sygnałów w licznych szlakach wewnątrzkomórkowych oraz przekazywanych z komórki do komórki (?przyjazna twarz tlenu?).
Sytuacja ulega jednak radykalnej zmianie, jeśli z jakichś powodów (np. nadmierny wysiłek fizyczny, zatrucie środkami chemicznymi, narażenie na toksyczne działanie glukozy i lipidów, zapalenie, zespół poreperfuzyjny) dochodzi do znacznie zwiększonej produkcji i kumulowania RFT w komórkach. W tych warunkach dostępny układ przeciwutleniaczy zarówno enzymatycznych, jak i nieenzymatycznych w komórkach i osoczu staje się niewystarczający do przeciwstawienia się toksycznemu działaniu pochodnych tlenu.
O konsekwencjach zaburzenia równowagi oksydacyjno-redukcyjnej, określanej mianem stresu oksydacyjnego (SO), decyduje stopień jego nasilenia, czas trwania i rozległość ? lokalna, wielonarządowa. Rozwinięty SO ujawnia ?złowrogą twarz? wolnych rodników tlenu.
Jaki jest związek cukrzycy ze stresem oksydacyjnym?
Zachorowanie na cukrzycę, która jest stanem stresu oksydacyjnego, stanowi wielokrotnie źródło dużego stresu psychologicznego. Ten, zwłaszcza przewlekający się, może być przyczyną dużych wahań glikemii i nasilać stres oksydacyjny. Sytuacja ta może przyspieszyć rozwój powikłań cukrzycy zarówno ostrych, jak i przewlekłych. Warto w tym miejscu wspomnieć również o dwukierunkowej zależności pomiędzy depresją a cukrzycą.
Jakie są główne przyczyny SO i jego następstwa?
Niektóre z czynników powodujących stres oksydacyjny już wymieniłem, a jednym z nich może być właśnie przewlekły stres psychologiczny. Sugeruje się, że przewlekły stres psychologiczny, aktywując oś podwzgórze?przysadka?nadnercza, sprzyja rozwojowi w mózgu zapalenia i związanego z nim stresu oksydacyjnego.
Ponadto ? całe mnóstwo innych przyczyn, np. niewłaściwa dieta, ze spożywaniem dużej ilości przetworzonej żywności, nadużywanie alkoholu, palenie papierosów, przebywanie w zanieczyszczonym środowisku, kontakt z toksycznymi substancjami, brak aktywności fizycznej, ale też nadmierna aktywność fizyczna. Reaktywne formy tlenu mogą uszkadzać wszystkie elementy komórki. Ważnym następstwem ich działania może być uszkodzenie DNA i zaburzenie mechanizmów jego naprawy. Te, i inne niepożądane skutki SO, stanowią podstawę patogenetyczną rozwoju wielu chorób.
Wyniki dziesiątków badań wskazują, że SO leży u podstawy rozwoju miażdżycy, chorób kardiometabolicznych, demielizacyjnych i zapalnych a także niektórych nowotworów. Wpływa również niekorzystnie na dynamikę procesu starzenia.
A jak to wygląda w przypadku cukrzycy?
Na obecnym etapie wiedzy dysponujemy dowodami, że SO odgrywa także ważną rolę w rozwoju tej choroby i jej powikłań. Z drugiej strony, klasyczne dla cukrzycy zaburzenia metaboliczne (przewlekła hiperglikemia i dyslipidemia) zwiększają ryzyko SO.
W warunkach hiperglikemii i dużego napływu glukozy do określonego rodzaju komórek, proces jej oksydacji ulega istotnemu zwiększeniu w każdym z jej szlaków metabolicznych (pentozowofosforanowym, heksozaminowym i szlaku poliolowym).
Skutkuje to znaczną nadprodukcją RFT. Wywierają one toksyczny wpływ na komórki zarówno w mechanizmie bezpośrednim, jak i pośrednim poprzez aktywację różnych szlaków. W przebiegu SO dochodzi m.in. do aktywacji kinazy białkowej C oraz szeregu innych kinaz serynowych. Zwiększona zostaje także aktywność niektórych czynników transkrypcyjnych, np. NF-kappa B odgrywającego kluczową rolę w transkrypcji genów kodujących białka związane ze stanem zapalnym, proliferacją komórkową i apoptozą.
Jak wspomniałem, podstawowym źródłem RFT w cukrzycy jest proces autooksydacji nagromadzonej w komórce glukozy, a także pośrednich produktów glikolizy. Stanowią one źródło powstawania glioksalu, który jest prekursorem końcowych produktów glikacji białek i lipidów. Procesowi temu towarzyszy oksydacja glukozy.
Zmiany wywołane działaniem wolnych rodników są w dużym stopniu odpowiedzialne za związek SO z rozwojem mikro- i makroangiopatii cukrzycowej, takich jak retinopatia, nefropatia, neuropatia i choroby układu sercowo-naczyniowego, szczególnie o podłożu miażdżycowym. Zwiększają także ryzyko incydentów zakrzepowo-zatorowych, w wyniku zaburzenia równowagi między czynnikami pro- i przeciwzakrzepowymi.
W rozwoju cukrzycy, zwłaszcza typu 2, kluczową rolę odgrywa insulinooporność i dysfunkcja komórek beta trzustki. Okazuje się, że SO wpływa niekorzystnie na oba z wymienionych czynników. W bardzo dużym skrócie można stwierdzić, że u podstaw destrukcyjnego wpływu nadmiaru wolnych rodników na insulinooporność leży prawdopodobnie co najmniej kilka mechanizmów molekularnych, podobnie jak w przypadku niekorzystnego wpływu SO na funkcję wydzielniczą i masę komórek beta trzustki.
Czy możemy powiedzieć, że z jednej strony cukrzyca, a konkretnie hiperglikemia, nasila stres oksydacyjny, a z kolei stres oksydacyjny prowadzi do rozwoju cukrzycy i jej powikłań?
Istotnie, jak już wzmiankowałem, tak jest. Z niektórych badań wynikają bardziej szczegółowe doniesienia. Np. badania Ceriello i wspólników pokazują, że szczególną rolę w wytwarzaniu stresu oksydacyjnego odgrywa hiperglikemia poposiłkowa. W warunkach dużego wzrostu glikemii po spożyciu posiłku, zwłaszcza o wysokim indeksie glikemicznym, nasilenie SO jest większe niż w przebiegu umiarkowanej przewlekłej hiperglikemii. Stwarza to warunki do rozwoju wielu nieprawidłowości, w tym m.in. do silnej aktywacji alternatywnych szlaków przemiany glukozy, aktywacji kinazy białkowej C, szlaku nieenzymatycznej glikacji białek i oksydacji lipidów. Prowadzi do uszkodzenia śródbłonka naczyniowego ze wszystkimi tego następstwami. Zwiększa się również insulinooporność. Powtarzające się poposiłkowe piki glikemii stanowią zatem groźny czynnik ryzyka wystąpienia powikłań naczyniowych, w tym m.in. zawału serca i udaru mózgu.
Czy dostarczanie organizmowi pacjentów z cukrzycą antyoksydantów może doprowadzić do uruchomienia mechanizmów regulacyjnych i przywrócenia zaburzonej równowagi, wywołanej działaniem reaktywnych form tlenu?
Uwzględniając ?złowrogą twarz? stresu oksydacyjnego, podejmowane są działania zmniejszające ryzyko jego groźnych konsekwencji. U chorych na cukrzycę rekomenduje się przede wszystkim dobrą kontrolę glikemii oraz stosowanie diety o umiarkowanej liczbie kalorii i zawierającej naturalne suplementy. Proponowana jest również suplementacja niektórymi witaminami. Zwraca się również uwagę na korzystną rolę umiarkowanego wysiłku fizycznego. Niestety, brakuje silnych dowodów medycznych potwierdzających istotną skuteczność tych metod.
Rozmawiała: Bożena Stasiak